Często w czasie naszych motocyklowych przejażdżek odwiedzamy miejscowości w okolicach Horyńca Zdroju i Lubaczowa. Doceniając jak na razie bezpieczne i komfortowe warunki naszego życia musimy pamiętać, że i w tamtych stronach nie zawsze tak było. Był czas gdy bezbronni mieszkańcy tych ziem: kobiety, dzieci, starcy kończyli swój żywot mordowani masowo i bezlitośnie w niespotykanie bestialski sposób przez bandytów spod szyldu OUN UPA. Z rąk Ukraińców ginęli Polacy, Żydzi, ale też Ukraińcy, którzy odważyli się im pomagać.

Właśnie mija 72 rocznica wymordowania przez UPA - sotnię Iwana Szpontaka ps. "Zalizniak" wsi Rudka.
Ofiarami czystek etnicznych padli też mieszkańcy Wólki Krowickiej, Cieszanowa, Horyńca i Nowin Horynieckich, Radruża, Kowalówki, Żukowa, Wielkich Oczu, Żmijowisk, Baszni Dolnej i Górnej, Brusna Starego i Nowego, Werechraty, Dzięwięcierza, Oleszyc, Dachnowa i innych.

Z uporem przypominam tamte tragiczne czasy byście nie tolerowali zakłamywania historii przestępczej działalności OUN UPA wobec naszego narodu, zwłaszcza teraz, gdy Ukraina ww. oprawców uczyniła swoimi bohaterami narodowymi.