Zalane świece..

Serwis, naprawa, tunning, customizing.
rezor-151
Zwykły forumowicz
Posty: 114
Rejestracja: czwartek, 19 listopada 2009, 17:54
Motocykl: CBR 600
Lokalizacja: Zamość

Zalane świece..

Post autor: rezor-151 »

witam. dzisiaj przez głupotę zalałem mocno świece w suzi.. a mianowicie próbowałem odpalić na otworzonej stopce :oops: :oops:
potem ja zobaczyłem swój błąd moto raz zapaliło na chwilkę a potem dało ze 2 razy w wydech. i mam pytanie czy świece trzeba wyciągać i czyścic czy swoje odstoją.. bo słyszałem też ze jak się NGK zaleje to już po świecach. proszę o jakąś rade.. pozdrawiam
"Niepoprawni i szaleni
pełni tęsknot i nadziei
zabłąkani w swoich snach
niewiedzący co to strach
urodzeni by sięgnąć gwiazd...A kiedy spyta cię ktoś,jaki tej podróży cel,odpowiesz płynąć to dość,a reszta zobaczy się...
rezor-151
Zwykły forumowicz
Posty: 114
Rejestracja: czwartek, 19 listopada 2009, 17:54
Motocykl: CBR 600
Lokalizacja: Zamość

Re: Zalane świece..

Post autor: rezor-151 »

a i motor aktualnie się nie odzywa..
"Niepoprawni i szaleni
pełni tęsknot i nadziei
zabłąkani w swoich snach
niewiedzący co to strach
urodzeni by sięgnąć gwiazd...A kiedy spyta cię ktoś,jaki tej podróży cel,odpowiesz płynąć to dość,a reszta zobaczy się...
Coto
Zwykły forumowicz
Posty: 356
Rejestracja: poniedziałek, 5 maja 2008, 20:33
Motocykl: HONDA CBR 1100 XX
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: Zalane świece..

Post autor: Coto »

witam. dzisiaj przez głupotę zalałem mocno świece w suzi.. a mianowicie próbowałem odpalić na otworzonej stopce
a co ma stopka do tego :?:
Kiedyś jeszcze w swojej ' cebulce " zalałem, ale wykręciłem i wyczyściłem i było ok.
Nr tel. 602 782 296 GG 20651765

"Nie lękaj się tego, że życie ma swój kres, lękaj się raczej tego, że nigdy nie zaczniesz żyć "
rezor-151
Zwykły forumowicz
Posty: 114
Rejestracja: czwartek, 19 listopada 2009, 17:54
Motocykl: CBR 600
Lokalizacja: Zamość

Re: Zalane świece..

Post autor: rezor-151 »

przy stopce jest jakiś czujnik co bodajże jak jest stopka otworzona to on odcina zapłon.. miałem coś takiego kiedyś w FJ.
"Niepoprawni i szaleni
pełni tęsknot i nadziei
zabłąkani w swoich snach
niewiedzący co to strach
urodzeni by sięgnąć gwiazd...A kiedy spyta cię ktoś,jaki tej podróży cel,odpowiesz płynąć to dość,a reszta zobaczy się...
Coto
Zwykły forumowicz
Posty: 356
Rejestracja: poniedziałek, 5 maja 2008, 20:33
Motocykl: HONDA CBR 1100 XX
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: Zalane świece..

Post autor: Coto »

rezor-151 pisze:przy stopce jest jakiś czujnik co bodajże jak jest stopka otworzona to on odcina zapłon.. miałem coś takiego kiedyś w FJ.
tak , ale jak zapniesz bieg przy odpalonym moto, to wtedy odcina zaplon
Nr tel. 602 782 296 GG 20651765

"Nie lękaj się tego, że życie ma swój kres, lękaj się raczej tego, że nigdy nie zaczniesz żyć "
Awatar użytkownika
cykuś
Zwykły forumowicz
Posty: 661
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 18:52
Motocykl: V MAX EGLI
Lokalizacja: Bełżec

Re: Zalane świece..

Post autor: cykuś »

Obawiam się że musisz je wykręcić i wyczyścić inaczej tylko będzie walił w wydech.
Mechanika Pojazdowa, Motocyklowa. Bełżec Tel 502-655-652
rezor-151
Zwykły forumowicz
Posty: 114
Rejestracja: czwartek, 19 listopada 2009, 17:54
Motocykl: CBR 600
Lokalizacja: Zamość

Re: Zalane świece..

Post autor: rezor-151 »

Kurcze trochę roboty mnie czeka :x :x
"Niepoprawni i szaleni
pełni tęsknot i nadziei
zabłąkani w swoich snach
niewiedzący co to strach
urodzeni by sięgnąć gwiazd...A kiedy spyta cię ktoś,jaki tej podróży cel,odpowiesz płynąć to dość,a reszta zobaczy się...
zyron-13
Zwykły forumowicz
Posty: 539
Rejestracja: czwartek, 20 sierpnia 2009, 19:49
Motocykl: yamaha R1
Lokalizacja: Bełżec

Re: Zalane świece..

Post autor: zyron-13 »

15 min jak cykus to robi :)
nr tel 697294655
"Pieprzyć to, co o nas mówią, jesteśmy ludźmi z pasją
nie ma takiej opcji, żeby zapał nasz miał zgasnąć
nieprzychylni nam będą wciąż dołki kopać
nie czas się tym przejmować, więc nie przejmuj się tym chłopak"
Awatar użytkownika
hans
Zwykły forumowicz
Posty: 996
Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 10:48
Motocykl: xj600
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zalane świece..

Post autor: hans »

Jak jeszcze ich nie zdążyłeś przepalić to zabawa z wykręcaniem i suszeniem (zapalniczka żarowa okazuje się tu pomocna), jak już były przepalone (tak z 15 minut co najmniej) to możesz odczekać aż wyschną i powinno być git.
"Nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną"
Paulo Coelho
rezor-151
Zwykły forumowicz
Posty: 114
Rejestracja: czwartek, 19 listopada 2009, 17:54
Motocykl: CBR 600
Lokalizacja: Zamość

Re: Zalane świece..

Post autor: rezor-151 »

znaczy się była palona z tydzień temu, jak ja kupowałem potem niestety już nie..
"Niepoprawni i szaleni
pełni tęsknot i nadziei
zabłąkani w swoich snach
niewiedzący co to strach
urodzeni by sięgnąć gwiazd...A kiedy spyta cię ktoś,jaki tej podróży cel,odpowiesz płynąć to dość,a reszta zobaczy się...
Awatar użytkownika
sly82
Zwykły forumowicz
Posty: 80
Rejestracja: piątek, 21 grudnia 2007, 20:00
Motocykl: HayaBusa
Lokalizacja: LTM,ZMC,CW,UK

Re: Zalane świece..

Post autor: sly82 »

oby to świece a nie coś innego
tel.728525977
rezor-151
Zwykły forumowicz
Posty: 114
Rejestracja: czwartek, 19 listopada 2009, 17:54
Motocykl: CBR 600
Lokalizacja: Zamość

Re: Zalane świece..

Post autor: rezor-151 »

jednak obyło się bez wykręcania :D :D podłączyłem tylko przewody zapłonowe podłączyłem żeby lepszy prąd był i bez problemu zapaliła. w końcu pierwsze kilometry zrobione :D
"Niepoprawni i szaleni
pełni tęsknot i nadziei
zabłąkani w swoich snach
niewiedzący co to strach
urodzeni by sięgnąć gwiazd...A kiedy spyta cię ktoś,jaki tej podróży cel,odpowiesz płynąć to dość,a reszta zobaczy się...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warsztat”