Pozdrawiamy skuterowców (?)

Skutery i motorowery, czyli małe jednoślady z wielkim temperamentem.
Wielki Brat
Zwykły forumowicz
Posty: 2808
Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
Motocykl: FJR 1300

Pozdrawiamy skuterowców (?)

Post autor: Wielki Brat »

Niektórzy z "dużych" 2oo nie pozdrawiają naszych "braci mniejszych". Zaobserwowałem to wczoraj w czasie oblatywania miasta i okolic. Proponuję by KBM przerwało ten zwyczaj. Oni jeżdą tylko trochę wolniej a przy tym muszą radzić sobie równie dobrze jak my w ruchu drogowym, narażeni są na te same niebezpieczeństwa i skoro jeżdą tzn. że też prawdopodobnie są "zarażeni" pasją 2 kółek jak my.
Deletet

Post autor: Deletet »

Nie przyłączam się do petycji, ale to nie dlatego, że lekceważę skuremanów i skuterwomanki. Uważam, że:
1. Ten kto ma wygodniejszą sytuację powinien pozdrowić pierwszy, skuter nie mają sprzęgła więc lewa ręka mają mniej zajętą niż ja i mogą zawsze pierwsi pozdrowić
2. Kultura uczy, że młodszy powinien powiedzieć "dzień dobry" jako pierwszy
3. Nie każdy skuterowiec to pasjonat motocyklizmu, znam parę kobitek które traktują skuter jak rower z silnikiem i nie rozumieją pasji, miłości i oddania motocyklowi.

Jak mnie skuterowiec pozdrowi i mam wolną rękę zawsze wyciągam w geście pozdrowienia 8)
Zgrywus
Zwykły forumowicz
Posty: 804
Rejestracja: niedziela, 18 lutego 2007, 09:38
Motocykl: GL 1200, M-72 ruska rzeźba w niemieckim betonie
Lokalizacja: 50º27’13” 23º25’11”

:)

Post autor: Zgrywus »

nie wiem jak wy ale ja ich <pozdrawiam>
Agusia
Zwykły forumowicz
Posty: 569
Rejestracja: wtorek, 6 marca 2007, 20:55
Motocykl: HONDA MAGNA VF750C
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: Agusia »

mujsze powiedziec że z osób króre znam, które posiadaja skutery to dla żadnej nie jest to początek motocyklowej przygody, a jedynie jak to Rmoteka powiedział " rower z silnikiem"
a jesli ktoś na mieście mnie pozdrowi to oczywiście odwdzięczam sie tym samym.
icecube4

Post autor: icecube4 »

Powiem tak : jako: Mr.international Zauważyłem iż na słowacji i na wegrzech pozdrowienia są tylko z motocyklami ABSOLUTNIE!!!! Natomiast we włoszech czegoś takiego nie ma wogle (bo ręka by uschła od jej wyciagania ) !!

Więc tak, czy inaczej coś ma na to wpływ : dla jednych jest poprostu, zwyczjany srodek transportu itd... dla innych, to cos wiećej (jak dla nas) np. pozwolę sobie zauważyc że, w kazachastnie nawet gdy mijają sie dwa samochody (niezmiernie żadko) to się pozdrawiają natomiast wzoy z końmi juz nie !! CZyli na w wpływ pozdrowień nie zmernie wpływa częstotliwośc pojazdów im wiecej tym mniejszy sens pozdrowień peace !!!!![/img]
icecube4

Post autor: icecube4 »

wozy z końmi eheh miałem na myśli woźnicy czy jak ich zowią!
Marek

Post autor: Marek »

A czy skuterowcy sami się pozdrawiają? Je czegoś takiego nie zauwazyłem.

Do tej pory raczej nie pozdrawiałem, ale ostatnio na światłach koleś podjechał dużym burgmanem i ręka sama mi się poderwała do pozdrowienia - w końcu to kawał maszyny, a z racji małych kółek, wąskiej kiery i zabudowy - w pewnych warunkach na pewno trudniejszy do prowadzenia niż motocykl.
Deletet

Post autor: Deletet »

Eeee jeździłem troszkę Burgmanem i prowadzi się bosko, stabilnie i wygodnie, taki mini gold wing tyle że nóg nie łamie przy stawaniu.


Coś się ostatnio litujemy nad sobą Mareczku :twisted:
Marek

Post autor: Marek »

Prawda? Są granice...
Deletet

Post autor: Deletet »

W sumie racja, ale jak tylko będziesz miał ochotę jestem do dyspozycji :D
Marek

Post autor: Marek »

Ja również. Pozwolę Ci wybrac oręż.
Deletet

Post autor: Deletet »

Na klawiatury ofkos, tylko bo na realu to ja jestem miły i sympatyczny (mam na to świadków). Diabeł we mnie się rodzi po podłączeniu do netu. :twisted:

A nie wiem czy wiesz ale mamy fanów naszych potyczek (pozdrawiam wallego i Mirka).
Marek

Post autor: Marek »

W takim razie za dostęp do pewnych postów ustanowimy opłatę sms-em 3.99 zł + VAT. I będzie kasa na serwer.

Żeby nie było totalnie off-topic: czasem wybór skutera to efekt kompromisu, między tym co by się chciało a co w danej chwili można. Dlatego, kiedy tylko zobacze podniesioną rękę - odpowiem.
Marek

Post autor: Marek »

Myślę sobie, że tak średnio zachęcająco - w stosunku do skuterowców - wyszedł nam ten temat. :D :D :D Może o skuterach powinni rozmawiać ich posiadacze, a ten wątek nadaje się do przeniesienia do działu Motocykle albo Na Luzie, bo dominuje tu jednak spojrzenie motocyklistów. :?
Joseph

Post autor: Joseph »

Witam!!:)) Jeżdże już na skuterze jakis czas i stwierdzam że czesto zdarzała mi się sytuacja, gdzie pozdrawiałem, lecz nie dostałem odpowiedzi:( ale i czesto ją uzykuje musze stwierdzić:) Koledzy na wiekszych maszynach, z wielką chęcią wyciągają do nas reke i to nie jest chyba żaden wstyd bo są i tacy, dla ktorych dwa kółka to jedynie srodek transportu, lecz sa i tacy jak np. ja tzw zapaleńcy:)) swoje na skuterze przejeździłem i szykuje sie na wiekszy sprzęt:)) zawsze bede pamienatal na drodze o młodszych kolegach na mniejszych maszynach bo sam zaczynałem od takich i dla mnie nie bedzie zadnym wstydem wyciagniecie reki w gescie pozdrowienia bo wszyscy milosnicy jednosladów to jedna rodzina Eloo:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Lekka jazda”