V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015r.

Awatar użytkownika
Głazio
Zwykły forumowicz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek, 13 lipca 2009, 13:47
Motocykl: BMW R1150GS/Yamaha XT 600 Z
Lokalizacja: Lubaczów
Kontakt:

V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015r.

Post autor: Głazio »

V Nasze Wyprawy Motocyklowe

Obrazek

Przed nami V edycja Zimowych Spotkań Podróżników Motocyklowych w nowym miejscu. Usłyszycie ciekawe opowieści prawdziwych travelerów o krainach rozciągających się w Europie, Azji i Afryce oraz ich przygodach i niesamowitych emocjach związanych z eksplorowaniem nieznanych miejsc. Dowiecie się, że na motocyklu można jeździć z jedną nogą i usłyszycie o wadach i zaletach jazdy w pojedynkę oraz grupie. Wśród męskiego grona podróżników pojawi się samotnie podróżująca kobieta offroadowa Amazonka. Ze wszystkimi podróżnikami będziecie mogli porozmawiać osobiście i usłyszeć odpowiedzi na wszelkie nurtujące Was pytania.
Wszystko w luźnej motocyklowej atmosferze przy talerzu, kuflu lub ognisku.

Czekamy na Was 27 i 28 lutego 2014 w Dębowym Dworze w Rudzie Różanieckiej (woj. podkarpackie).
Zaczynamy w piątek o godzinie 18.30 projekcją filmu pt. Droga Wolna!.


W programie następujące prezentacje (orientacyjne godziny mogą ulec przesunięciu):

27 II 2015 (piątek)

1. Droga Wolna! - 18:30
2. Możliwa niespodzianka prosto z drogi 2015 - 20:30

28 II 2015 (sobota)

1. MotoMagadan 2014 - 12:00
2. To nie koniec drogi 2014 - 14:00
3. Planeta Islandia 2014 - 16:00
4. Do kraju śmieci, mercedesów, bunkrów i klaksonów 2014 - 18:00
5. Magic moments w Nepalu 2014 - 20:00

Po każdej prezentacji pytania do podróżników oraz przerwa. Imprezie będzie towarzyszyć wystawa motocykli (Game Over Cycles, motocykle zabytkowe Czarna Brygada, Moto-Santos) oraz ognisko "Zimowa watra motocyklowa" (piątek, sobota).
Sponsor Dębowy Dwór zapewnia stolik kawowy (piątek, sobota) do wyczerpania zapasów oraz 200 gram ryby (sobota 14:00) po uprzedniej deklaracji na forum radiator lub e-mail: kontakt@radiator-mototurystyka.pl

Konsumpcja na koszt własny (sprawdź menu) >>> http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp ... pic=5787.0" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

Mimo zimowej pory specyficzny klimat imprezy przyciąga co roku, coraz więcej osób. Mamy już żelazną grupę stałych bywalców - motocyklistów.
Chcesz przyjechać motocyklem ? Nic nie stoi na przeszkodzie - wystarczy miejsca dla wszystkich nawet na namioty.

Słów kilka o prezentacjach i podróżnikach (więcej info pod linkiem): >>> http://www.radiator-mototurystyka.pl/6170/6170/" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

Wydarzenie na fb. Udostępnij >>> https://www.facebook.com/events/1540937809490629/" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

ZAPRASZAMY

WSTĘP WOLNY !
Ostatnio zmieniony środa, 18 lutego 2015, 20:54 przez Głazio, łącznie zmieniany 1 raz.
www.radiator-mototurystyka.pl
Głazio®
Awatar użytkownika
Fido
Zwykły forumowicz
Posty: 2231
Rejestracja: niedziela, 18 lutego 2007, 10:49
Motocykl: Ten ze zdjęcia
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015

Post autor: Fido »

Jak nie zawieje to myślę że wpadnę.
Awatar użytkownika
Głazio
Zwykły forumowicz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek, 13 lipca 2009, 13:47
Motocykl: BMW R1150GS/Yamaha XT 600 Z
Lokalizacja: Lubaczów
Kontakt:

Re: V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015

Post autor: Głazio »

Jak dla mnie to może zawiać i to konkretnie.
Na pewno będę :-)
www.radiator-mototurystyka.pl
Głazio®
Awatar użytkownika
Głazio
Zwykły forumowicz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek, 13 lipca 2009, 13:47
Motocykl: BMW R1150GS/Yamaha XT 600 Z
Lokalizacja: Lubaczów
Kontakt:

Re: V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015

Post autor: Głazio »

www.radiator-mototurystyka.pl
Głazio®
Awatar użytkownika
Wiatr w Polu
Zwykły forumowicz
Posty: 1618
Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41

Re: V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015

Post autor: Wiatr w Polu »

Co by pewnej tradycji stało się zadość, napiszę, jak było…
Wyjechaliśmy z Pawłem i Dżolantą dwoma autami. Z Lubaczowa zgarnęliśmy Edycję i Elcię i jakiś czas później „logowaliśmy się” w agroturystyce – spokojne miejsce, estetyczne pokoje, łazienka, kuchnia, mili gospodarze. Do Dębowego Dworu zdążyliśmy przed pierwszą prezentacją. Serdeczne powitania ze znajomymi, których jest tu mnóstwo, a których nie widzieliśmy przynajmniej od zakończenia sezonu. I oto pierwsza prezentacja: „Droga wolna” – tytuł doskonale oddaje przesłanie zawarte w tym filmie, które jest mi też niezwykle bliskie (jak chyba każdemu motocykliście). Film przypominał swoja konwencją telewizyjny reportaż był profesjonalnie nakręcony i zmontowany. (Tu mała uwaga: Byłem na wszystkich edycjach „Wypraw” i zauważam, że jeśli chodzi o poziom filmów i relacji, co roku poprzeczka idzie w górę). Druga prezentacja, to podróż motocyklowa do Afryki Zachodniej. Wyprawa najeżona wieloma przygodami i niebezpieczeństwami nie mogła nie zrobić wrażenia, a wojenne warunki Mali przysporzyły nawet dreszczyku grozy (nie będę opowiadał – kto nie był, niech żałuje). Prezentacjom towarzyszyła wystawa motocykli, z których jeden był szczególnie podziwiany – „wytatuowany” motocykl Game Over Cycles. Powiem krótko: Moim zdaniem, to dzieło sztuki. Co prawda nie znam się na sztuce, ale motocykl tak świetnie skomponowany, że zarówno całość cieszyła oko swoją harmonią i smakiem, jak i każdy, choćby najmniejszy, element. Kto się ze mną nie zgadza, w tego pierwszy rzucę kamieniem 
Już w nocy zjazd „na bazę” i oczywiście długie, nocne motocyklistów rozmowy – chyba tylko o zwyczajach godowych stonki ziemniaczanej nie rozmawialiśmy. I wcale nie męczył nas rano kac morderca, bo obudzić się w tak wesołym towarzystwie, z myślą, że przed nami dzień wolny i kolejne prezentacje, to sama przyjemność.
Drugiego dnia relacji było więcej i znajomych też więcej. Zaczęło się od morderczej wyprawy na Mgadan i powiem Wam, że czytać o tym na forum, albo gdziekolwiek indziej, a słuchać człowieka, który to przeżył i tego doświadczył, to zupełnie inna sprawa. Dalej niesamowicie poruszający i pięknie zrobiony film „To nie koniec drogi” (prezentacja spotkała się z największymi chyba brawami). Później „Planeta Islandia” – tu poza niezwykłymi przygodami i lokalnym kolorytem zapierające dech w piersiach widoki. Kolejna była opowieść Głaziów, którą trochę już znałem, ale znowu – czytać, a słyszeć i zobaczyć, to dwie różne sprawy. Zwłaszcza piękne gleby widziane z pozycji kierowcy. Długo się zastanawiałem, dlaczego Głazie w trudnym terenie jeżdżą z odwróconymi do przodu lusterkami. Wyszło mi, że tu chodzi o to, żeby Tamara się w nich co chwilę nie przeglądała i nie dekoncentrowała ;) Całość zamykał film z podróży do Nepalu. W roli głównej „motocykle specjalnej troski” marki Royal Enfield i wesoła ekipa znana nam z wcześniejszych wypraw do Indii i na Saharę. Trudno się było nie pośmiać. W międzyczasie oczywiście przerwy na obiad, na pogaduchy, wymianę wrażeń i spostrzeżeń, na karpia, kolejne powitania i w końcu na… pożegnania. Na koniec Dzinio i Basia odholowali nas do miejsc zakwaterowania, a w niedzielę powrót.
Tak sobie myślę, że przeniesienie imprezy do Rudy Różanieckiej było dobrym pomysłem. Więcej miejsca, więcej przestrzeni, klimat nie taki „MDK-owski”. Zresztą z roku na rok uczestników coraz więcej. Atmosfera „bardzo motocyklowa”. W większości się znamy, dobrze rozumiemy. Podróżnikom może zazdrościmy, a może tylko (jak ja) podziwiamy. Gratuluję i dziękuję organizatorom. Zabiegani byliście bardzo i zajęci dopinaniem wszystkiego, tak więc nie było czasu porozmawiać, a nawet się pożegnać, ale jeszcze się spotkamy – to dopiero początek sezonu.
Na koniec przysłowiowa łyżka dziegciu do tej „beczki miodu”… Otóż jest jedna rzecz, która mi się nie podobała, wkurzała mnie i w ogóle zaburzała odbiór prezentacji i w dodatku rujnowała psychikę. I to należy koniecznie na przyszłość zmienić. Chodzi o motocykle. Należy kategorycznie zabronić przyjeżdżania na imprezę motocyklami. No bo wyobraźcie sobie. Jadę jak ten emeryt „polówką” (nawet nie swoją, tylko żony), a tu coś koło mnie robi wrrrrrr. Potem jeszcze raz i jeszcze – trzy motocykle. Widzę jej jeszcze przez parę sekund, jak jeden po drugim idealnie składają się z zakręt… i tyle. A serce krwawi. Bo w garażu stoją dwie gotowe do sezonu maszyny, a „emeryt” się puszką wybrał. Otóż w przyszłości należy stanowczo tego zabronić ;) Pozdrawiam.
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
Awatar użytkownika
Głazio
Zwykły forumowicz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek, 13 lipca 2009, 13:47
Motocykl: BMW R1150GS/Yamaha XT 600 Z
Lokalizacja: Lubaczów
Kontakt:

Re: V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015

Post autor: Głazio »

Jak zwykle niezawodny Wiatr :-)

Tym co zajechali nie trzeba nic mówić. Tym, którzy nie byli pokazujemy odrobinę zdjęć. One na pewno nie oddadzą panującej atmosfery.

Kilka zdjęć z imprezy. Więcej pod linkiem >>> http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp ... 33#msg7233" onclick="window.open(this.href);return false;

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oglądaliśmy na dwa ekrany więc ujęcie z drugiej strony.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia ciągle napływają Obrazek
www.radiator-mototurystyka.pl
Głazio®
Awatar użytkownika
Swawko
K.B.M.
Posty: 119
Rejestracja: piątek, 14 lutego 2014, 12:53
Motocykl: BMW K1200 LT 2008r.
Lokalizacja: Pniówek k/ Zamościa

Re: V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015

Post autor: Swawko »

Witam
Tak to wszystko prawda, co napisał Wiatr w Polu. Ja też tam byłem , więc i ja napiszę parę słów o tej super imprezie. Na początku chciałbym podziękować organizatorom za zorganizowanie „V wypraw motocyklowych”. Po tak długiej zimie poczuć znów klimat motocyklowej pasji to jest to, czego mi ostatnio bardzo brakowało. Mogłem wreszcie obejrzeć film „Droga wolna” którego niestety nie grano w zamojskim kinie. Prezentacje, opowieści podróżnicze, przygody uczestników wypraw motocyklowych to były chwile, dla których warto było przyjechać do Rudy Różanieckiej. Mam nadzieję, że już nie długo przyjdą ciepłe dni i będzie można wsiąść na motocykl i ruszyć w drogę i na tej drodze spotkać ludzi dla których motocykle to radość życia. :)
Awatar użytkownika
Głazio
Zwykły forumowicz
Posty: 352
Rejestracja: poniedziałek, 13 lipca 2009, 13:47
Motocykl: BMW R1150GS/Yamaha XT 600 Z
Lokalizacja: Lubaczów
Kontakt:

Re: V Nasze Wyprawy Motocyklowe - 27-28 II 2015

Post autor: Głazio »

Swawko - na pewno spotkasz wielu fanatyków, którym radość z jazdy jest jak woda dla życia :-)
Do zobaczenia za rok i na trasie!
Szerokości.

Podsumowanie imprezy V Nasze Wyprawy Motocyklowe 2015

Obrazek

OPINIE O IMPREZIE – jak było?
ARES – forum P2K
„Świetna impreza. Super prezentacje i bardzo fajne miejsce. Dziś do ok 22-23 (tj. 27 II 2015-przypadłość redakcji) wiec jeszcze warto zajrzeć. Szacunek dla Organizatorów”.
JacekJ – forum f650gs
„Wpadłem dzisiaj na chwilę, spotkałem Agatę, co mnie bardzo ucieszyło, popatrzyłem na slajdowisko z wyjazdu do Magadanu, zjadłem żurek z naszą IMG_7974koleżanką i pojechałem do domu, żeby nie wracać po ciemku. Super pogoda na taką przejażdżkę, a Roztocze jak zawsze przepiękne. Za rok szykuję się na całego i polecam imprezę pozostałym forumowiczom. Bardzo fajna organizacja, ładne miejsce, ciekawi ludzie itd.”.
Edyta – facebook
„Kolejne, piąte ‘Nasze Wyprawy motocyklowe’ oczywiście nas nie zawiodły. Siedem niezwykłych, niemalże profesjonalnych, a już na pewno bardzo, bardzo interesujących prezentacji pozwoliło nam spędzić bardzo miło weekend w IMG_7892świetnym towarzystwie.
Więcej pod linkiem >>> http://www.radiator-mototurystyka.pl/62 ... z-za-nami/" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

Galeria zdjęć na forum >>> http://www.radiator-mototurystyka.pl/wp ... 33#msg7233" onclick="window.open(this.href);return false;" onclick="window.open(this.href);return false;

Zapraszamy za rok :-)
www.radiator-mototurystyka.pl
Głazio®
ODPOWIEDZ

Wróć do „GŁAZIO I JEGO FOTO RELACJE.”