Super Dziadek
- Wiatr w Polu
- Zwykły forumowicz
- Posty: 1618
- Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41
Super Dziadek
Kto poznał, ten znał. Odszedł dziś Dziadek Super czyli Kazimierz. Wiem, że kogoś tutaj znał (jakaś dawna historia i opowieść z deszczem mi się kojarzy). Poza tym i tak był wszędzie obecny, charakterystyczny. Zawsze życzliwy, pomocny. Kto nie znał osobiście, to przynajmniej z widzenia kojarzył. Spotkaliśmy się ponad dziesięć lat temu na zlocie i na kwaterze w Krościenku nad Dunajcem. Potem zdarzało się, że ja jego odwiedziłem w Kraczkowej, on mnie. Głównie jednak na zlotach się widzieliśmy. Na chwilę, na parę słów. Niezwykle ciepły, przyjazny człowiek. Kojarzę, że znał też kogoś z tego forum. Odmówcie zdrowaśkę, wspomnijcie czasem.
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Re: Super Dziadek
Historia z ulewą w czasie powrotu z Ruszelczyc dotyczy mnie i Grażki. Spotkani przypadkowo na trasie Kazimierz z Małżonką przygarnęli nas i ugościli.
Bardzo nam przykro z powodu śmierci Kazia.
Przekazujemy wyrazy współczucia Jego najbliższym.
Bardzo nam przykro z powodu śmierci Kazia.
Przekazujemy wyrazy współczucia Jego najbliższym.