WOŚP oczami ONR (2010r.)
-
joguś
- Zwykły forumowicz
- Posty: 384
- Rejestracja: czwartek, 23 kwietnia 2009, 09:15
- Motocykl: GL 1200
- Lokalizacja: Krasnystaw-Gorzków-Katmandu:-)
Jaka ciekawa stronka 
...ale do rzeczy,jaką prawdę robo?,podaj mi chociaż jedną rzecz która odpowiada prawdzie i jest opisana w tym artykule.Sama fundacja jej dzialanie oraz osoba Jurka od zawsze byla atakowana przez środowiska mocno katolickie oraz skrajną prawicę,które nie mogą się pogodzić z niezaprzeczalnym sukcesem całej akcji zarówno finansowym jak i ideoologicznym,nie jestem adwokatem fundacji ale siedzę w tym temacie już jakiś czas i wylewanie pomyj na to co udało się zbudować jest lekko irytujące,i taka polska skłonność do tego żeby uwalić tych którzy mają odwagę wysunąć się przed szary szereg i iść pod prąd,albo zniszczyć to czego ktoś nie rozumie.Jeżdzę na Przystanek Woodstock od początku jego istnienia czyli od 14 lat,i nikt nigdy nie twierdził że narkotyków na nim nie ma,pewnie że są tam przyjeżdza kilkaset tysięcy ludzi,ale ludzie organizujący ten festiwal dokładają wszelkich starań żeby wytępić dilerke na samym Woodstocku oraz pomóc tym którzy siedzą w narkotykowym gównie po uszy.Na miejscu jest obecne piwo i pewnie że zdarzają się osoby totalnie nawalone,ale nikt nie kupi tam browaru jezeli nie ma skończonych 18 lat każdy musi pokazać dowód,ale jaka impreza masowa na ktorej jest piwo jest wolna od osób pod wpływem?,w całym ogromie tego festiwalu jest to jednak zjawisko marginalne.Co do kasy fundacja nie wydaje na organizacje Przystanku Woodstock ani złotówki z zebranych pieniędzy podczas finału,środki pochodzą od sponsorów oraz działalności poza finałowej,dla zainteresowanych wszelkie szczegóły za stronie Wielkiej Orkiestry,co do kasy przez 18 lat grania orkiestry Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przed którym rozlicza sie fundacja i który to organ każdorazowo wydaję zgodę na zbiórkę,nie dopatrzyło się ani jednego niewłaściwie wydanego grosza myślę że to też o czymś świadczy oprócz dokładnych i szczegółowych rozliczeń na stronie fundacyjnej.Wracając jeszcze do Przystanku Woodstock byłem na nim 14 razy i nie widziałem ani jednego objawu agresji czy przemocy, nie twierdzę że tego całkowicie nie ma,bo uwierzcie mi przyjeżdza tam mnóstwo ludzi i to ze wszystkich środowisk,ale zjawisko przemocy jest niemal nieobecne na tym festiwalu a ludzie żyją ze sobą w absolutnej harmonii i tolerancji zjawisko niecodzienne tak jak i cała działalność orkiestrowa i to co jest piękne i wyjątkowe powinniśmy dbać a nie uwalać i opluwać,poza tym naprawdę nie życzę nikomu,(a zwłaszcza tym wszystkim zacietrzewionym na działalność orkiestry), żeby ich dzieci musiały skorzystać ze sprzętu zakupionego przez fundację.
...ale do rzeczy,jaką prawdę robo?,podaj mi chociaż jedną rzecz która odpowiada prawdzie i jest opisana w tym artykule.Sama fundacja jej dzialanie oraz osoba Jurka od zawsze byla atakowana przez środowiska mocno katolickie oraz skrajną prawicę,które nie mogą się pogodzić z niezaprzeczalnym sukcesem całej akcji zarówno finansowym jak i ideoologicznym,nie jestem adwokatem fundacji ale siedzę w tym temacie już jakiś czas i wylewanie pomyj na to co udało się zbudować jest lekko irytujące,i taka polska skłonność do tego żeby uwalić tych którzy mają odwagę wysunąć się przed szary szereg i iść pod prąd,albo zniszczyć to czego ktoś nie rozumie.Jeżdzę na Przystanek Woodstock od początku jego istnienia czyli od 14 lat,i nikt nigdy nie twierdził że narkotyków na nim nie ma,pewnie że są tam przyjeżdza kilkaset tysięcy ludzi,ale ludzie organizujący ten festiwal dokładają wszelkich starań żeby wytępić dilerke na samym Woodstocku oraz pomóc tym którzy siedzą w narkotykowym gównie po uszy.Na miejscu jest obecne piwo i pewnie że zdarzają się osoby totalnie nawalone,ale nikt nie kupi tam browaru jezeli nie ma skończonych 18 lat każdy musi pokazać dowód,ale jaka impreza masowa na ktorej jest piwo jest wolna od osób pod wpływem?,w całym ogromie tego festiwalu jest to jednak zjawisko marginalne.Co do kasy fundacja nie wydaje na organizacje Przystanku Woodstock ani złotówki z zebranych pieniędzy podczas finału,środki pochodzą od sponsorów oraz działalności poza finałowej,dla zainteresowanych wszelkie szczegóły za stronie Wielkiej Orkiestry,co do kasy przez 18 lat grania orkiestry Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przed którym rozlicza sie fundacja i który to organ każdorazowo wydaję zgodę na zbiórkę,nie dopatrzyło się ani jednego niewłaściwie wydanego grosza myślę że to też o czymś świadczy oprócz dokładnych i szczegółowych rozliczeń na stronie fundacyjnej.Wracając jeszcze do Przystanku Woodstock byłem na nim 14 razy i nie widziałem ani jednego objawu agresji czy przemocy, nie twierdzę że tego całkowicie nie ma,bo uwierzcie mi przyjeżdza tam mnóstwo ludzi i to ze wszystkich środowisk,ale zjawisko przemocy jest niemal nieobecne na tym festiwalu a ludzie żyją ze sobą w absolutnej harmonii i tolerancji zjawisko niecodzienne tak jak i cała działalność orkiestrowa i to co jest piękne i wyjątkowe powinniśmy dbać a nie uwalać i opluwać,poza tym naprawdę nie życzę nikomu,(a zwłaszcza tym wszystkim zacietrzewionym na działalność orkiestry), żeby ich dzieci musiały skorzystać ze sprzętu zakupionego przez fundację.http://www.youtube.com/watch?v=wg6e_tbbmqI
-
dokus
Joguś - pozwolę sobie uzupełnić dodatkowo twoją wypowiedź z którą się w 100% zgadzam o to że:
1. Fundacja jak sama nazwa wskazuje jest to organizacja która pociąga za sobą pewne koszta i jest to także możliwość zarobkowania (wg prawa z zebranych funduszy o ilę się nie mylę można przeznaczyć ok 5% na wydatki statutowe) więc można sobie wyliczyć ile to 35 mln zł *5% =1 750 000 zł biorąc pod uwagę że Caritas wg. ONR zdobył 121 mln zł *5% = ??? i niech mi nikt nie mówi kto więcej zarabia Owsiak czy ksiądz, wiadomo więcej kasy większy zarobek ale kto widział coś zakupione z kasy Caritasu.
2. Dzięki WOŚP 1 moich dzieci przeżyło bo był nagle na podorędziu (generalnie jedyne w szpitalu inkubatory) inkubator właśnie z logiem WOŚP także "Tomaszu niewierny dotknij ran moich" czy coś takiego a mój ostatni narodzony miał przeprowadzone badanie przesiewowe słuchu. Także mi nikt nie powie słowa że WOŚP jest zły
3. Sam pracuję w PKPS, coś podobnego jak WOŚP czy Caritas choć bardzie podobne do CARITASU (rozprowadzamy żywność fundowaną przez Unię Europejską w ramach programu pomoc najuboższym) Caritas tym samym się min zajmuje i znam sprawę od strony technicznej czyli rozliczanie się z towaru (krótko mówiąc magazyn) i co mogę powiedzieć - żaden ze znanych mi pkt w okolicach Tomaszowa prowadzony prze proboszczów nie rozlicza się lub rozlicza się nieprawidłowo z prowadzonych przez siebie magazynów. Gdyby ktoś to chciał sprawdzić to współczucia. A przecież 1 kg cukru kosztuje ze 3 zł więc razy 30 t hm - Panowie/Panie - tu jest kasa.
Więc jeżeli ktoś przyrównuje WOŚP do Caritasu lub stawia Caritas wyżej jest poprostu ......
1. Fundacja jak sama nazwa wskazuje jest to organizacja która pociąga za sobą pewne koszta i jest to także możliwość zarobkowania (wg prawa z zebranych funduszy o ilę się nie mylę można przeznaczyć ok 5% na wydatki statutowe) więc można sobie wyliczyć ile to 35 mln zł *5% =1 750 000 zł biorąc pod uwagę że Caritas wg. ONR zdobył 121 mln zł *5% = ??? i niech mi nikt nie mówi kto więcej zarabia Owsiak czy ksiądz, wiadomo więcej kasy większy zarobek ale kto widział coś zakupione z kasy Caritasu.
2. Dzięki WOŚP 1 moich dzieci przeżyło bo był nagle na podorędziu (generalnie jedyne w szpitalu inkubatory) inkubator właśnie z logiem WOŚP także "Tomaszu niewierny dotknij ran moich" czy coś takiego a mój ostatni narodzony miał przeprowadzone badanie przesiewowe słuchu. Także mi nikt nie powie słowa że WOŚP jest zły
3. Sam pracuję w PKPS, coś podobnego jak WOŚP czy Caritas choć bardzie podobne do CARITASU (rozprowadzamy żywność fundowaną przez Unię Europejską w ramach programu pomoc najuboższym) Caritas tym samym się min zajmuje i znam sprawę od strony technicznej czyli rozliczanie się z towaru (krótko mówiąc magazyn) i co mogę powiedzieć - żaden ze znanych mi pkt w okolicach Tomaszowa prowadzony prze proboszczów nie rozlicza się lub rozlicza się nieprawidłowo z prowadzonych przez siebie magazynów. Gdyby ktoś to chciał sprawdzić to współczucia. A przecież 1 kg cukru kosztuje ze 3 zł więc razy 30 t hm - Panowie/Panie - tu jest kasa.
Więc jeżeli ktoś przyrównuje WOŚP do Caritasu lub stawia Caritas wyżej jest poprostu ......
-
koziol
- Zwykły forumowicz
- Posty: 114
- Rejestracja: sobota, 21 marca 2009, 19:48
- Motocykl: ST
- Lokalizacja: Lublin/Krasnystaw
Sprawa wraca co roku na różne fora internetowe... Ktoś da temat WOŚP,zaraz wszyscy płaczą nie rozlicza sie do kamieniołomu z Owsiakiem!! Ktoś powie magiczne nazwisko"Owsiak" i zaczyna sie litania jak to na woodstocku piją itp. Ciekawy jestem kiedy Trwam zrobi program o szkolnych pielgżymach na Jasną Góre....i Pokaże co dzieje się w autokarach. Alkohol,narkotyki sikianie z wieży kościelnej.... wszystko widziałem:/ Jeśli ktoś chce napić sie jak świnia to nie ważne czy to woodstock,pielgrzymka itp. każdy zrobi co chce. 
-
robo1973
-
dokus
-
Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Bliżej Owsiakowi do sekty niz do jakiegokolwiek Kościola. Jest w tym wiele racji.
Poza tym czy trzeba tak trąbić, gdy się czyni dobro?
Koziol: na pielgRZymke do Częstochowy idzie się pieszo a nie jedzie autokarami. A jak się wraca autokarami to sie wtedy spi. Z wieży których kościołów sikano? Czyżbyś stał pod jedną z wież?
Poza tym czy trzeba tak trąbić, gdy się czyni dobro?
Koziol: na pielgRZymke do Częstochowy idzie się pieszo a nie jedzie autokarami. A jak się wraca autokarami to sie wtedy spi. Z wieży których kościołów sikano? Czyżbyś stał pod jedną z wież?
-
buba
- Zwykły forumowicz
- Posty: 440
- Rejestracja: sobota, 20 czerwca 2009, 07:52
- Motocykl: sprzedany
- Lokalizacja: Zamość
Mlody czlowiek jeszcze jestem ale jak tu sie nie odezwac i nie rzucic kamieniem kiedy absurd bije po oczach. Kazek racja tylko jeszcze loga Adolfa brakuje na tej stronie. Osobiscie twardo i mocno popieram dokus'a i jak ktos jesszce chce wyskoczyc z opozycja do jego wypowiedzi to wyzywam na walke konna lub piesza. Szlachetny Caritas jest tak wspanialy ze datki w postaci ubran z calej Europy trafiaja na niektore targi, moge przyprowadzic zywego czlowieka, ktory akurat takimi ciuchami handlowal w Rzymie na jakims targu. Pamietam sam ogladalem jego zdjecia jak rozladowywali tira Caritasu:/. Jak widac cel szlachetny jakis w tym napewno byl, kolega kupil auto hehe. A tak konkretnie jadac po calej linii(nie urazajac uczuc innych) dlaczego by nie zeskrobac troszeczke zlota z watykanu i za to kupic cos dzieciom w afryce albo tez mozna smialo odkrecic alusy od prałatowego jaguara i za to kupic dzieciakom z domu dziecka przybory szkolne, a o abonamencie TV Trwam Erotica juz nie wspomne hehe, szkoda ze to co dobre jest niszczone, podejzewam ze z pustej zazdrosci albo naszej ogolnonarodowej zawiści... i dlugo by tu jeszcze pisac na ten temat
-
dokus
Robo - rozumiem cie że chodzi o samego Jurka że niby on i jego współpracownicy wspierają sektę - dużo stron czytam o tym temacie i o sektach tam pisano ale żadnych konkretów - jaka sekta może ty wiesz bo ja im więcej o tym czytam to mniej wiem.
A co się tyczy wpierania kogokolwiek to wiem jedno WOŚP wspiera szpitale i dzieci.
Zarzuty typu nawaleni i naćpani na Woodstok są bardzo podobne jak nawaleni i naćpani poszli na mszę. Czyż to nie podobne???? Wszędzie znajdą się czarne owce!!
A co się tyczy wpierania kogokolwiek to wiem jedno WOŚP wspiera szpitale i dzieci.
Zarzuty typu nawaleni i naćpani na Woodstok są bardzo podobne jak nawaleni i naćpani poszli na mszę. Czyż to nie podobne???? Wszędzie znajdą się czarne owce!!
-
Savi
- Zwykły forumowicz
- Posty: 197
- Rejestracja: czwartek, 17 maja 2007, 11:12
- Motocykl: BMW R 80 RT z wb, WFM, Simson SR2
- Lokalizacja: Werbkowice
Na razie zatem ogólna myśl jaka mi się nasuwa jest taka.
1. Nie da się dyskutować o WOŚP w oderwaniu od Caritasu (porównania), Kościoła, Woodstocku, a nawet TV Trwam i Watykanu.
2. I ci którzy są za i ci którzy są przeciw widzą w inicjatywach z jednej i z drugiej strony dobre i złe aspekty działalności.
3. Uważam że dobra uczynionego przez tę czy inną instytucję nie da się jakoś zmierzyć. Nie można się licytować, że "my uratowaliśmy tyle ludzi a wy tylko tyle".
Co byłoby zatem takim miernikiem, wskaźnikiem czy taka czy jakakolwiek inna akcja jest słuszna, potrzebna i mimo niedociągnięć dobra?
1. Nie da się dyskutować o WOŚP w oderwaniu od Caritasu (porównania), Kościoła, Woodstocku, a nawet TV Trwam i Watykanu.
2. I ci którzy są za i ci którzy są przeciw widzą w inicjatywach z jednej i z drugiej strony dobre i złe aspekty działalności.
3. Uważam że dobra uczynionego przez tę czy inną instytucję nie da się jakoś zmierzyć. Nie można się licytować, że "my uratowaliśmy tyle ludzi a wy tylko tyle".
Co byłoby zatem takim miernikiem, wskaźnikiem czy taka czy jakakolwiek inna akcja jest słuszna, potrzebna i mimo niedociągnięć dobra?
-
dokus
Savi masz całkowitą racje lecz kto milczy ukrywa prawdę ale gdy ktoś wyciąga ciężkie działa tylko dlatego że się mu kasę zabiera to wybacz trzeba się jakoś bronić. Nie słyszałem z ust Owsiaka cokolwiek ( a niechby powiedział coś dosadnego w stosunku do Caritasu ale by była afera- sądy by sie skończyły chyba w watykanie) , zaraz by było to rozdmuchane i nagłośnione. Więc skoro jemu nie wolno a 2 strona se może to coś nie teges jest.???