tłumik
haha nie rozumiesz mnie nie powiedziałem że zawsze to jest do dupy raz się uda a raz tylko pogorszy dzwięk napewno fajniejszy niz nudna seria ale często to nic nie daje poza dzwiękiem. w CR mam akurat sportowy wydech przygotowany przez inżynierów aby poprawic to co sama honda nie zrobiłą bądz nie chciała zrobic i taki wydech kosztuje bo w nim jest kilkadziesiąt godzin obliczen jak poprowadzic wszystkie przegięcia i tak dalej. to samo jak masz wydech w crossówce i wywalisz się i go powginasz zwykły amator tego nie odczuje ale pro odczułby różnice w mocy
- cienki007
- Zwykły forumowicz
- Posty: 165
- Rejestracja: czwartek, 28 maja 2009, 16:31
- Motocykl: Honda NTV 650
- Lokalizacja: Zamość
Jeżeli autor tematu dalej jest zainteresowany wykonaniem wydechu do motory to moge spytać jednego gościa co się tym zajmuje. Ale mieszka na drugim koncu Polski więc trzeba by sie znim było dogadac telefonicznie czy coś.
Jestem oazą spokoju.. Pier*****ym, kur*a, zaje*iście wyluzowanym kwiatem na tafli jeziora.
- Wiesiek222
- Zwykły forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: wtorek, 11 listopada 2008, 15:12
- Motocykl: XV 750 Virago
- Lokalizacja: Szczebrzeszyn
A ja uważam, ze wszystko da się zrobić, tylko trzeba troche pomyśleć. W swojej DT125R mam przelot od cylindra do tablicy rejestracyjnej... Dyfuzor jest po prostu wypruty, a na końcu sportowa końcówka Giannelli. Mocy sporo więcej, pali na trasie 3,5L i jak zajeżdżam do domu to nikt nie wie, ze przyjechałem. Także myślę, ze da się coś osiągnąć po prostu wybebeszając wydech. Zawsze jakby coś było nie tak, można troche pobawić się w gaźniku i wyregulować co trzeba, żeby silnik chodził jak zegarek z nowym wydechem, ale to tylko moja opinia...
a ja jeszcze raz powiem w jednym sprzęcie jak bedzie puszczało uszczelką przy cylindrze moto nie bedzie miało pełnego kopa a w jednym z wybebeszonym wydechem bez koncówki osiągniesz pełną moc zalezy od sprzętu. czasem się uda czasem nie. i nie zawsze jest sens takiej roboty bo mówie kolega w DTtce wybebeszył dyfuzor chodził mu bardzo głosno i na wysokich obrotach sie dusił. kolega np miał samą koncówke przelotową gianelli i wsadził kiedys seryjną i mówił że różnica jest
A jest możliwe wybebeszenie dyfuzora?? przecież on jest z natury pusty.... A jeśli chcesz wiedzieć coś to słuchaj Michała, on miedzy innymi potrafi rozłożyć w dzień czterotakta wymienić mu bebechy i poprawnie złożyć, co jeszcze potrafi to musisz zobaczyć nie tylko w garażu a także na torze, nie jest wszechwiedzący ale tu ma racje...
- Wiesiek222
- Zwykły forumowicz
- Posty: 72
- Rejestracja: wtorek, 11 listopada 2008, 15:12
- Motocykl: XV 750 Virago
- Lokalizacja: Szczebrzeszyn
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 193
- Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2007, 15:23
- Lokalizacja: Zamość-Guciów
Bondi prawie dobrze ale puste dyfuzory mamy tylko w wyczynach w zwyklych endurkach musimy sobie pomoc samemu je bebeszac Juz mnei tak nie zachwalaj bo sie zawstydzeBondi pisze:A jest możliwe wybebeszenie dyfuzora?? przecież on jest z natury pusty.... A jeśli chcesz wiedzieć coś to słuchaj Michała, on miedzy innymi potrafi rozłożyć w dzień czterotakta wymienić mu bebechy i poprawnie złożyć, co jeszcze potrafi to musisz zobaczyć nie tylko w garażu a także na torze, nie jest wszechwiedzący ale tu ma racje...
słuchaj to że ktos potrafi rozebrac tu czy tam 4t to żadne wyczyn bo żaden problem jest rozebrac 4T akurat a co do wydechu tak jak przedmówcy crossówki mają seryjnie puste ale mają różne srednice poszczególnych miejsc np rózne srednice kolanka większe mniejsze gruchy zwęzenie i łączenie dyfuzora z tłumikiem koncowym jak patrzyłem to seria np u mnie była mniejsza. przez zmiany poszczegółnych wielkosci moto lepiej wykorzystuje niespaloną mieszankę mniej pali i lepiej się zbiera. jak się wybebeszy cos źle moto moze nie zachowywac się poprawnie dodam że mowa o 2T gdzie wydech ma bardzo duze znaczenie. bez wydechu moto moze wogóle nie jechac :PP w 4T koncówka wydechu tez ma sporą role jednak niektóre scigi czy turystyki mają wydechu długosci kilkunastu cm i słuzą tylko po to żeby nagar nie osadzał się na silniku tylko odprowadzany jest do ziemi. turystyki mają przelotówki zwykłe hmm rurki są tam czasami z katalizatorami itp ale są głównie przelotowe bo tam sie nie wyciska 110% mocy tylko moto ma jechac i fajnie chodzic a dla przykładu widziałem kiedys taki program o zakupie nowego moto kupili chyba wtedy honde CB na 2 wydechach wiem że była i na gaźnikach. i moto nie równo chodził nie sie ładnie nie wkręcał ( miał wybebeszone wydechy chodził cudnie ale.. ) ale więc pojechali do mechanika podłączy się pod wakuometry i ustawic gaźniki i juz się ich ustawic nie dało wymienili wydechy na seryjne 5 min regulacji i moto od razu lepiej cykało fakt że juz nie z takim gangiem jak wczesniej