Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzedaży.

Uśmiechnij się...
Wielki Brat
Zwykły forumowicz
Posty: 2808
Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
Motocykl: FJR 1300

Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzedaży.

Post autor: Wielki Brat »

W różnego rodzaju serwisach można natknąć się na ogłoszenia o sprzedaży np. samochodów/motocykli podnoszące jako atuty prawdziwe lub zmyślone atuty przedmiotu sprzedaży (np. samochód eksploatowany tylko zimą, w dni słoneczne, przez starego Niemca - lekarza, który używał go tylko raz w roku na wyjazd do kościoła na mszę za dziadka z Wehrmahtu ... itp.).

Mnie osobiście już nie śmieszą a drażnią takie bzdury, w tym np. atut: "auto od kobiety".
Moje doświadczenie życiowe mówi mi, iż nie jest to atut lecz wada, bo znaczy to przeważnie że:
- ruszano z miejsca na zaciągniętym ręcznym,
- piłowano silnik na za niskim lub za wysokim biegu,
- poobijano go przy parkowaniu,
- nie zaglądano pod maskę, np. by sprawdzić olej i płyny,
- w czasie napraw oszukiwano właścicielkę, podmieniając części i wykonując robotę byle jak,
- itp.

Jeżeli macie przykłady takiej "twórczości" ogłoszeniowej - piszcie/cytujcie: pośmiejemy się razem.
Awatar użytkownika
Wiatr w Polu
Zwykły forumowicz
Posty: 1618
Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41

Re: Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzeda

Post autor: Wiatr w Polu »

Odnośnie piłowania silnika na zbyt niskim biegu przypomniała mi się taka zagadka (trochę seksistowska, ale pośmiać się można):
- Czego należy nauczyć kobietę, która już trzy lata jeździ bezkolizyjnie?
- Wrzucać dwójkę ;)



Ale prawdę powiedziawszy, pomijając to, co Wielki napisał wyżej, faktem jest, że kobiety jednak jeżdżą ostrożniej, nie maja parcia na drift, czy celowe (zaznaczam - celowe) katowanie silnika. Mimo wszystko wolałbym autko od kobiety, która odwozi dzieci do przedszkola, niż od młodego gniewnego w typie Zyrona (Zyron, przepraszam, że Twój przykład przywołuję, ale rzeczywiście uważam, że masz wzmożone zapotrzebowanie na adrenalinę i mocne doznania - zresztą rozmawialiśmy kiedyś o tym). Ogólnie to jest tak, że jak kupuję auto, czy motocykl, to niezależnie od płci, staram się poznać właściciela jak najlepiej i wyrobić sobie zdanie o nim. Pomagają mi w tym kompetencje i nawyki zawodowe :)
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
wally
Zwykły forumowicz
Posty: 397
Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 17:48

Re: Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzeda

Post autor: wally »

Za to zagraniczne auta są zwykle od dziadka, Niemca, (rocznik 1939 obowiązkowo ), był 4 pojazdem w rodzinie i odpalanym tylko co drugą niedzielę.
Niemiec zwykle płakał jak sprzedawał
Awatar użytkownika
Fido
Zwykły forumowicz
Posty: 2231
Rejestracja: niedziela, 18 lutego 2007, 10:49
Motocykl: Ten ze zdjęcia
Lokalizacja: ULH
Kontakt:

Re: Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzeda

Post autor: Fido »

.....i co tydzień dzwoni by silnika posłuchać :lol:
Awatar użytkownika
hans
Zwykły forumowicz
Posty: 996
Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 10:48
Motocykl: xj600
Lokalizacja: Wrocław

Re: Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzeda

Post autor: hans »

Niemiec płakał jak sprzedawał ale ze śmiechu że ktoś kupił do jazdy zamiast na złom oddać.
"Nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną"
Paulo Coelho
Awatar użytkownika
MIRO
Zwykły forumowicz
Posty: 291
Rejestracja: niedziela, 8 listopada 2009, 10:50
Motocykl: APRILIA 650
Lokalizacja: Steniatyn
Kontakt:

Re: Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzeda

Post autor: MIRO »

No oczywiście jak Nasi czy Litwini handlarzyki biorą złom z pięciu stron bity bywa że z dwóch względnych polepiony jeden a potem klientowi się wciska "KIT" auto 100% bezwypadkowe. Niedawno mój kolega zdecydował się na zakup auta świeżo sprowadzonego z Niemiec . Oczywiście autko miało książkę servisową zadzwonił do rodzimego tej marki servisu i poprzez podanie VIN potwierdził co było naprawiane , zgadzało się to z książką servisową. Jako że autko było z górnej półki no i cena nie mała postanowił sprawdzić w servisach u żródła czyli w bazie danych systemu fabrycznego danej marki (było dojście). No i okazało się żę to autko miało dwa razy więcej napraw opisanych szczegółowo co gdzie i kiedy było wymieniane bądz naprawiane. No i "UWIERZ TU CZŁOWIEKOWI'' :cry:
Jeden Człowiek nie zmieni Świata, ale jeden Człowiek może przekazać informację...
która zmieni Świat."
D. Icke
tel. 510-081-953
Awatar użytkownika
Wiatr w Polu
Zwykły forumowicz
Posty: 1618
Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41

Re: Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzeda

Post autor: Wiatr w Polu »

Podpowiedzcie mi jeszcze parę fajnych haseł, żebym miał co napisać, jak MT będę wystawiał :)
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
Awatar użytkownika
hans
Zwykły forumowicz
Posty: 996
Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 10:48
Motocykl: xj600
Lokalizacja: Wrocław

Re: Atuty sprzedawanych przedmiotów w ogłoszeniach o sprzeda

Post autor: hans »

Niemiec mnie gonił do granicy . . . by mieć pewność że nie będę chciał zwrócić
"Nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną"
Paulo Coelho
ODPOWIEDZ

Wróć do „Humor”