KRYM

...czyli to, co lubimy najbardziej.
Awatar użytkownika
Wiatr w Polu
Zwykły forumowicz
Posty: 1619
Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41

Re: KRYM

Post autor: Wiatr w Polu »

Tak więc jutro z rana ruszamy.
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
Dani
Zwykły forumowicz
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek, 30 listopada 2009, 19:45
Lokalizacja: Bełżec

Re: KRYM

Post autor: Dani »

I pojechali :faja:
Major
Zwykły forumowicz
Posty: 146
Rejestracja: wtorek, 27 marca 2007, 11:50
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: KRYM

Post autor: Major »

Odprowadziłem ich szlabanu , no i ,, SZEROKOŚCI,, życzyłem :D .
Awatar użytkownika
LUKASZ
Zwykły forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: czwartek, 3 kwietnia 2008, 10:36
Motocykl: DKW RT200H, BMW GS, KTM 790,Yamaha, Hondax2

Re: KRYM

Post autor: LUKASZ »

Pozdrowienia z Auszty Krym, Zgrywus,Cykus,Wally,Wiatr,Swiety,Lukasz,Witek,Wiola.Przyslijcie kase bo nie mamy za co wrocic.
Załączniki
Krym.jpg
Krym.jpg (57.58 KiB) Przejrzano 12848 razy
Awatar użytkownika
LUKASZ
Zwykły forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: czwartek, 3 kwietnia 2008, 10:36
Motocykl: DKW RT200H, BMW GS, KTM 790,Yamaha, Hondax2

Re: KRYM

Post autor: LUKASZ »

lukasz pisze:Pozdrowienia z Auszty Krym, Zgrywus,Cykus,Wally,Wiatr,Swiety,Lukasz,Witek,Wiola.Przyslijcie kase bo nie mamy za co wrocic.
Załączniki
Zd.jpg
Zd.jpg (84.5 KiB) Przejrzano 12848 razy
brrumm
Zwykły forumowicz
Posty: 7
Rejestracja: wtorek, 7 grudnia 2010, 12:33
Motocykl: :(

Re: KRYM

Post autor: brrumm »

... zazdroszcząc pozdrawiam :shock:
DOK
Zwykły forumowicz
Posty: 2087
Rejestracja: wtorek, 5 czerwca 2007, 13:35
Motocykl: Suzuki Intruder VS 700
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: KRYM

Post autor: DOK »

czyli na 1 zdjęciu byliście gdzieś tu dobrze trafiłem????
Awatar użytkownika
sebus00
Zwykły forumowicz
Posty: 1004
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 19:19
Motocykl: Honda VTR 1000 FireStorm
Lokalizacja: Lublin

Re: KRYM

Post autor: sebus00 »

Ehh tylko pozazdroscić, fajny wypad, tylko trzeba miec ważny paszport :]
Soft
Zwykły forumowicz
Posty: 357
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 10:39
Lokalizacja: Zamość

Re: KRYM

Post autor: Soft »

Ale na zdjęciu miny mało wakacyjne .... :-(
Awatar użytkownika
LUKASZ
Zwykły forumowicz
Posty: 451
Rejestracja: czwartek, 3 kwietnia 2008, 10:36
Motocykl: DKW RT200H, BMW GS, KTM 790,Yamaha, Hondax2

Re: KRYMh

Post autor: LUKASZ »

zawtra s utra kierinek Odessa
Załączniki
Zkrym.jpg
Zkrym.jpg (247.06 KiB) Przejrzano 12689 razy
Awatar użytkownika
Wiatr w Polu
Zwykły forumowicz
Posty: 1619
Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41

Re: KRYM

Post autor: Wiatr w Polu »

Wróciliśmy. Cali, zdrowi i zadowoleni, choć zmoknięci i zziębnięci. Po wielu przygodach na Krymie i w drodze. Po przejechanych dziś 840 km zrobię sobie chyba jutro dzień bez motocykla :D
Krótka relacja o wyprawie wkrótce. Filmik jeszcze później.
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
wally
Zwykły forumowicz
Posty: 397
Rejestracja: środa, 20 stycznia 2010, 17:48

Re: KRYM

Post autor: wally »

Dziekiuje wszystkim uczestnikom za fantastyczna wyprawe. Swietny sklad, bedzie co wspominac latami :)
Awatar użytkownika
cykuś
Zwykły forumowicz
Posty: 661
Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 18:52
Motocykl: V MAX EGLI
Lokalizacja: Bełżec

Re: KRYM

Post autor: cykuś »

Oj tam oj tam :D
Mechanika Pojazdowa, Motocyklowa. Bełżec Tel 502-655-652
Awatar użytkownika
Wiatr w Polu
Zwykły forumowicz
Posty: 1619
Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41

Re: KRYM

Post autor: Wiatr w Polu »

Było tak…
Wyjechaliśmy 22 zgodnie z planem. 7 motocykli, 8 osób. Pierwszy dzień (mimo, że niewiele przejechaliśmy) dał się nam mocno we znaki z powodu złego stanu dróg na zachodniej Ukrainie. Rano szybkie śniadanie i w drogę. Pogoda była wyśmienita, drogi lepsze, kilometrów ubywało. Wieczorem szukanie hotelu. Mimo, że zrobiliśmy tego dnia 700 km i byliśmy już na Krymie, do celu pozostało nam jeszcze 170 km, a noc już była ciemna. Trzeciego dnia mkniemy sobie spokojnie, a tu awaria motocykla – powietrze schodzi z przedniego koła maszyny Wally’ego. Po dokładnych oględzinach znajdujemy przyczynę. Na jakiejś dziurze zagięła się felga. Naprawimy to dopiero na miejscu. Główną bazę wypadową zakładamy w Ałuszcie na południowym brzegu półwyspu. Stamtąd wyjeżdżamy do Jałty, Sudaku, Sewastopola, Bachczeseraju, Ałupki. Zwiedzamy pałac chanów krymskich, największy kaniom Krymu, Twierdzę Genueńską, Pałac Woroncewa, Jaskółcze Gniazdo, pływamy po zatoce Sewastopola oglądając statki floty czarnomorskiej i słuchając opowieści o obronie tego miasta… Mnie najbardziej urzekły nie zabytki, ale krajobrazy. Takie niesamowite widoki, że dech zapiera. No i te kręte, górskie drogi. Wieczorami dzielimy się wrażeniami z jazdy, rozmawiamy – jak to motocykliści – o różnych takich. Jest dużo śmiechu i zabawy. Kiedyś Zgrywus wpadł na pomysł, że trzeba dojechać motocyklem tak daleko, jak się da i zamoczyć przednie koła w Morzu Czarnym. Dojechaliśmy, a jakże. 50 metrów po plaży zakopując się prawie po ramy. A wiecie, jak trudno wyciągnąć potem takiego goldasa i wypchnąć z powrotem na twardy grunt? Ale warto było, uwierzcie. Drogę powrotną „rozbiliśmy” na 2 dni wybierając trasę okrężną, ale lepszą znacznie, przez Kijów. Drugiego dnia ok 15 zaczęło tu i ówdzie mżyć, co trochę spowolniło tempo jazdy. Minęliśmy Żytomierz, a przed Równem pożegnaliśmy się. Ja z Witkiem odbiłem na Lwów, reszta ekipy (poza Świętym, który ze względu na zobowiązania pojechał dużo wcześniej) pojechała na przejście w Zosinie. Nam całkiem nieźle szło – już o 20 (całkiem jeszcze jasno) byliśmy we Lwowie. Jednak ostatnie 60 km pokonaliśmy w strasznej ulewie i po zmroku w tempie 30 km/h. Droga była potwornie dziurawa (taką jeszcze nie jechaliśmy), a ruch tak duży, że oślepieni światłami i deszczem walczyliśmy, żeby nie upaść, nie wjechać do rowu itd. Ok 23 przekraczaliśmy granicę.
Dziękuję raz jeszcze wszystkim uczestnikom wyprawy za wyśmienite towarzystwo. Do zobaczenia znowu na trasie.
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
wodzu
Zwykły forumowicz
Posty: 276
Rejestracja: niedziela, 22 czerwca 2008, 20:47
Motocykl: brak

Re: KRYM

Post autor: wodzu »

Super.... czekam na foto relację może być z opisem...
pozdrawiam
Bądź wytrwały i bez przerwy potrząsaj drzewem, a zawsze z niego coś spadnie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zloty, imprezy, wycieczki, spotkania”