Zainspirowany kilkoma rannymi telefonami ws. sposobu "motocyklicznego" spędzenia niedzieli
proponuję wycieczkę szlakami z czasów początku historii KBM.
Chętni proszeni są o przyjazd na parking pod Park Miejski w Zamościu na godz. 10.30.
Trasę i inne szczegóły ustalimy na miejscu.
Wycieczka na Roztocze 5 czerwiec 2016
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Re: Wycieczka na Roztocze 5 czerwiec 2016
W składzie Alex z Edytą, Waldi z Alą i WB z Grażką, zainspirowani ostatnim opisem wycieczki ekipy Wiatra w Polu po Roztoczu oraz przymuszeni sprawdzeniem stanu dróg na planowany przejazd klubowy z okazji z 10-cio lecia wykonaliśmy trasę z Zamościa przez Adamów do Suchowoli i dalej przez Dominikanówkę do Tomaszowa Lub. , gdzie oczywiście nie mogło obyć się bez degustacji lodów. Nie dając posłuchu moim ostrzeżeniom dotyczącym wielkości porcji, Edyta zamówiła 4 gałki, co pomimo dość wysokiej temperatury otoczenia zaskutkowało objawami hipotermii.
W Tomaszowie dołączyli Zgrywus z Polką i samotny Ćwirek, którzy na swych zaprzęgach doprowadzili nas do Siedlisk, gdzie zwiedziliśmy kapliczkę na wodzie, obejrzeliśmy okazały, a będący zabytkiem przyrody dąb, skamieniałe drzewa oraz stoczyliśmy potyczkę z indykami (zwłaszcza dotyczy to Ali).
Z Siedlisk ruszyliśmy w stronę Werchraty - już bez zaprzęgów, gdyż ich prędkość podróżna znacznie odbiegała od naszej.
Po dojechaniu do Narola odbiliśmy w stronę Paar w nadziei na obiad w "Carskiej Strażnicy" - niestety rezerwacja lokalu zmusiła nas do uderzenia do Rudy Różanieckiej.
Tam standardowa rybka i dalej w drogę przez Susiec i Majdan Sopocki do Józefowa i Obroczy. Po krótkim odpoczynku przez Kosobudy i Żdanów, po ponad 5 godzinach i przejechaniu ponad 200 km, dotarliśmy do Zamościa.
Niby "wokoło komina", ale mimo wszystko miło i ciekawie spędzony dzień.
W Tomaszowie dołączyli Zgrywus z Polką i samotny Ćwirek, którzy na swych zaprzęgach doprowadzili nas do Siedlisk, gdzie zwiedziliśmy kapliczkę na wodzie, obejrzeliśmy okazały, a będący zabytkiem przyrody dąb, skamieniałe drzewa oraz stoczyliśmy potyczkę z indykami (zwłaszcza dotyczy to Ali).
Z Siedlisk ruszyliśmy w stronę Werchraty - już bez zaprzęgów, gdyż ich prędkość podróżna znacznie odbiegała od naszej.
Po dojechaniu do Narola odbiliśmy w stronę Paar w nadziei na obiad w "Carskiej Strażnicy" - niestety rezerwacja lokalu zmusiła nas do uderzenia do Rudy Różanieckiej.
Tam standardowa rybka i dalej w drogę przez Susiec i Majdan Sopocki do Józefowa i Obroczy. Po krótkim odpoczynku przez Kosobudy i Żdanów, po ponad 5 godzinach i przejechaniu ponad 200 km, dotarliśmy do Zamościa.
Niby "wokoło komina", ale mimo wszystko miło i ciekawie spędzony dzień.
- Levy123
- K.B.M.
- Posty: 99
- Rejestracja: niedziela, 10 marca 2013, 12:46
- Motocykl: HARLEY DAVIDSON XL1200 CUSTOM SPORTSTER 2007r.
Re: Wycieczka na Roztocze 5 czerwiec 2016
żałuje nie moglem być z Wami dzisiaj ,ale po relacji WB było warto .ale nawiasem mówiąc koleżance która jest właścicielem restauracji w Parach powiem co trzeba
- Wiatr w Polu
- Zwykły forumowicz
- Posty: 1618
- Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41
Re: Wycieczka na Roztocze 5 czerwiec 2016
O proszę, bywam czasem inspiracją
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
- kaktus
- Zwykły forumowicz
- Posty: 247
- Rejestracja: niedziela, 18 października 2009, 20:20
- Motocykl: Transalp 600
- Lokalizacja: Chełm
Re: Wycieczka na Roztocze 5 czerwiec 2016
Mnie też poniosło w stronę Roztocza tyle że w poszukiwaniu najgorszych malowniczych dróg na początku na KTM 640 ale tak sucho jest że nie wykorzystałem potencjału tego motocykla więc przesiadłem się na niezawodnego trampka
Efekty były takie
https://plus.google.com/u/0/photos/1044 ... 3492274401" onclick="window.open(this.href);return false;
Efekty były takie
https://plus.google.com/u/0/photos/1044 ... 3492274401" onclick="window.open(this.href);return false;
Transalp 600
- Fido
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2231
- Rejestracja: niedziela, 18 lutego 2007, 10:49
- Motocykl: Ten ze zdjęcia
- Lokalizacja: ULH
- Kontakt:
Re: Wycieczka na Roztocze 5 czerwiec 2016
Kuźwa, ile bym się nie starał to i tak moje zdjęcia nigdy nie będą miały tego czegoś, co Twoje.
Jak zwykle jest na czym oko zawiesić.
Jak zwykle jest na czym oko zawiesić.
- kaktus
- Zwykły forumowicz
- Posty: 247
- Rejestracja: niedziela, 18 października 2009, 20:20
- Motocykl: Transalp 600
- Lokalizacja: Chełm
Re: Wycieczka na Roztocze 5 czerwiec 2016
Dzięki ja robię w miarę dużo zdjęć średnio około 1000 na większą imprezę w tym często serie 2...3 czasami 5 zdjęć to mam z czego wybrać spróbuj tej metody Może jeszcze spróbuj kadrowanie trójpodział prosty i skuteczny.
Transalp 600