trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękna
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2011, 19:57
- Motocykl: brak
trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękna
Każdy ma jakiegoś kota.... jedni motocykle a inni coś innego.
Ostatnio zmieniony sobota, 26 lipca 2014, 16:36 przez bryza, łącznie zmieniany 7 razy.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2011, 19:57
- Motocykl: brak
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
...
Ostatnio zmieniony sobota, 26 lipca 2014, 16:37 przez bryza, łącznie zmieniany 4 razy.
- Wiatr w Polu
- Zwykły forumowicz
- Posty: 1618
- Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
Fajne Ideały piękności są trzy: kobieta w tańcu, statek pod żaglami i koń w galopie. Statek już mamy. Może ktoś dorzuci dwa pozostałe
Wojownik musi czuć zapach wojny, musi wiedzieć, że jest potrzebny. W czas pokoju tylko dudnienie KODO jest zwiastunem błogosławieństwa Cesarza do wymarszu na bój.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2808
- Rejestracja: poniedziałek, 19 lutego 2007, 08:39
- Motocykl: FJR 1300
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
Jest i czwarty ideał - to Volkswagen Passat (fraszka "na passata" z komentarzy pod pewnym artykułem):
Passtuch - jedno słowo a tak wiele znaczy
zaraz wam mechanik wszystko wytłumaczy
passtuch to jest perła, ideał dizajnu
rózni się nie wiele, ciutkę, od kombajnu
kultowa już buda, przed liftem i po
b5 się rozumie - prestiż to jest to!
Czy to w tedeiku czy też jest w benzynie
zaszpanuje każdej, wiejskiej blond dziewczynie
sołtysowi z wólki morda już się cieszy
bo handlarz mu ciągnie, passacika z Rzeszy
będzie w tedeiku, po dziadku lekarzu
sołtys dumny chodzi, zamiata w garażu
Dziewięć dziewięć rocznik (model dwa tysiące)
jeżdżony był tylko w słoneczne miesiące
pali trzy literki - cztery jak jest zima
jedyny mankament - do nabicia klima
rozrząd wymieniony, filtry, płyny, paski,
z zazdrości z burmistrzem wynikły niesnaski
szyby w oryginale, w elektryce cały
"czeki" bardzo rzadko się w nim zapalały
sto trzydzieści "koła" szafa pokazuje
przebieg oryginalny - z tym nie dyskutuje
czemu tak wytarty, mieszek i fajera?
poradzimy sobie - lśniąca czerń markera
Passtuch znakomicie opał toleruje
chociaż ropy na wsi nigdy nie brakuje
przyspieszenie takie że aż w fotel wgniata
objadę każdego w japońcu wariata
To było największe, marzenie życiowe
by nabyć passtucha, można sprzedać krowę
już passtuch w garażu, można go oblewać
wieśniackie pokrowce szybko przyodziewać
by gnojem z gumowcy, środka nie pobrudzić
za fajerą passka nie można się nudzić
kredyt na passtucha wziąć było warto
bo passtuch to passtuch!
Volkswagen! DAS AUTO!
Passtuch - jedno słowo a tak wiele znaczy
zaraz wam mechanik wszystko wytłumaczy
passtuch to jest perła, ideał dizajnu
rózni się nie wiele, ciutkę, od kombajnu
kultowa już buda, przed liftem i po
b5 się rozumie - prestiż to jest to!
Czy to w tedeiku czy też jest w benzynie
zaszpanuje każdej, wiejskiej blond dziewczynie
sołtysowi z wólki morda już się cieszy
bo handlarz mu ciągnie, passacika z Rzeszy
będzie w tedeiku, po dziadku lekarzu
sołtys dumny chodzi, zamiata w garażu
Dziewięć dziewięć rocznik (model dwa tysiące)
jeżdżony był tylko w słoneczne miesiące
pali trzy literki - cztery jak jest zima
jedyny mankament - do nabicia klima
rozrząd wymieniony, filtry, płyny, paski,
z zazdrości z burmistrzem wynikły niesnaski
szyby w oryginale, w elektryce cały
"czeki" bardzo rzadko się w nim zapalały
sto trzydzieści "koła" szafa pokazuje
przebieg oryginalny - z tym nie dyskutuje
czemu tak wytarty, mieszek i fajera?
poradzimy sobie - lśniąca czerń markera
Passtuch znakomicie opał toleruje
chociaż ropy na wsi nigdy nie brakuje
przyspieszenie takie że aż w fotel wgniata
objadę każdego w japońcu wariata
To było największe, marzenie życiowe
by nabyć passtucha, można sprzedać krowę
już passtuch w garażu, można go oblewać
wieśniackie pokrowce szybko przyodziewać
by gnojem z gumowcy, środka nie pobrudzić
za fajerą passka nie można się nudzić
kredyt na passtucha wziąć było warto
bo passtuch to passtuch!
Volkswagen! DAS AUTO!
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2011, 19:57
- Motocykl: brak
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 lutego 2014, 08:24 przez bryza, łącznie zmieniany 1 raz.
- ksenon
- Zwykły forumowicz
- Posty: 807
- Rejestracja: środa, 11 kwietnia 2007, 09:34
- Motocykl: Yamaha XT1200Z Super Tenere
- Lokalizacja: WHV
- Kontakt:
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
co do passata
"Król i książę polskiej wsi, passat kombi 1,9 w TDI ! "
"Król i książę polskiej wsi, passat kombi 1,9 w TDI ! "
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
piękne statki, także moja druga pasja
- kaktus
- Zwykły forumowicz
- Posty: 247
- Rejestracja: niedziela, 18 października 2009, 20:20
- Motocykl: Transalp 600
- Lokalizacja: Chełm
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
Masz tu kobietę w tańcuWiatr w Polu pisze:Fajne Ideały piękności są trzy: kobieta w tańcu, statek pod żaglami i koń w galopie. Statek już mamy. Może ktoś dorzuci dwa pozostałe
Transalp 600
- hans
- Zwykły forumowicz
- Posty: 996
- Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 10:48
- Motocykl: xj600
- Lokalizacja: Wrocław
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
mamy i konia w galopie
"Nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną"
Paulo Coelho
Paulo Coelho
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2087
- Rejestracja: wtorek, 5 czerwca 2007, 13:35
- Motocykl: Suzuki Intruder VS 700
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
Bryza a ja bym poprosił o ile się da te sam e zdjęcia w bigerskiej rozdziałce bo na tych co wgrane to nic nie widać a uwielbiam temat. Marzeniem było udział w regatach ale za daleko
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 108
- Rejestracja: niedziela, 21 listopada 2010, 21:06
- Motocykl: kawasaki ZZR 1400,BMW K 1200 R
- Lokalizacja: wożuczyn cukrownia
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
Dok!!!!!!!!!!!!!! Ty na morzu Gumiś w powietrzu Czarne Brygady na lądzie a gdzie miejsce dla nas motocyklistów z pasją????? pewnie w kanałach
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2087
- Rejestracja: wtorek, 5 czerwca 2007, 13:35
- Motocykl: Suzuki Intruder VS 700
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
he he zawsze marzłem o dużej wooodzie i żaglach.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2011, 19:57
- Motocykl: brak
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 lutego 2014, 08:36 przez bryza, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 2087
- Rejestracja: wtorek, 5 czerwca 2007, 13:35
- Motocykl: Suzuki Intruder VS 700
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
Bryza
Myślałaś że nie zobaczę
BRYZA
ROZTOCZE
ufff ale pięknotka to gdynia ??? Port ??
Myślałaś że nie zobaczę
BRYZA
ROZTOCZE
ufff ale pięknotka to gdynia ??? Port ??
-
- Zwykły forumowicz
- Posty: 109
- Rejestracja: poniedziałek, 3 października 2011, 19:57
- Motocykl: brak
Re: trochę z innej beczki.....jeden z ideałów piękności
...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 17 lutego 2014, 08:21 przez bryza, łącznie zmieniany 1 raz.