Spotkanie:3.11.2013, godz. 11 pod chatą Zgrywusa (jak co roku). Potem pojedziemy na cmentarz.
Pomodlimy się, zapalimy znicz, powspominamy, zajaramy....

Nie wiem, czy stosownym byłoby odwiedzić rodzinę Tośka
Decyzję podejmiemy na miejscu.

Oczywiście jestem za i biorę udział.

Wczoraj z Gumisiem zanieśliśmy wieniec od motocyklistów.

No i wypalili tradycyjną fajkę nad grobem.

Korzystając z dobrej pogody "przewietrzyłem" dzisiaj wydechy mojego GL-a i jak co roku "pogadałem" trochę z Tośkiem. Pięknie przystrojony i oświetlony grób kolegi ozdobiła też wiązanka od RGW Perkun.

Niech mu ziemia lekką będzie.
Szkoda że tak szybko odszedł.

Byliśmy znaczną grupą KBM i zapaliliśmy lampki oraz jak zwykle
po całym, skład jak widać plus Michał, Basia, Miro no i ja w osobie fotografa.