Pozdrawiamy skuterowców (?)

Skutery i motorowery, czyli małe jednoślady z wielkim temperamentem.
wilk

Post autor: wilk »

czegoś nie rozumiem..
Jeżeli mówię komuś dzień dobry to braku odpowiedzi nie traktuję jako robienie w balona. Gość mógł nie usłyszeć, mieć okres, bujać w obłokach i 100 innych problemów na głowie. Jeżeli nadal będziemy rozpatrywać kto pierwszy, kto młodszy a kto murzyn to nigdy nie zaistnieje wzajemne zrozumienie. Jeżeli synek sąsiada nie mówi mi dzień dobry pierwszy nie robię z siebie nadętej królewny; bo albo się zagapił albo jest cham. Jeśli się zagapił nic się nie stało, jeśli jest cham to albo się nie przejmuję bo to nie mój poziom i wychowaniem jego niech się zajmuje sąsiad, albo (pragnąc świat uczynić piękniejszym) mówie mu pierwszy, zawsze, głośno i wyraźnie w efekcie czego on sam po pewnym czasie nabywa tego miłego odruchu i kłania się pierwszy.
Różni ludzie jeżdżą (zarówno mniejszymi jak i większymi) jednośladami. Jedni są "nowi" i oderwanie ręki od kierownicy stanowi dla nich nie lada problem, inni nic innego nie widzą jak tylko wskaźnik prędkości i przeszkody na drodze pod postacią innych użytkowników. Jeszcze inni mają w danym momencie taką sytację manewrową że nie mogą oderwać ręki od kierownicy.
Dajmy sobie nawzajem szanse bycia miłym i kulturalnym - inni niech się uczą - to trudna sztuka.
O kurcze ale się rozpisałem :lol:
Zgrywus
Zwykły forumowicz
Posty: 804
Rejestracja: niedziela, 18 lutego 2007, 09:38
Motocykl: GL 1200, M-72 ruska rzeźba w niemieckim betonie
Lokalizacja: 50º27’13” 23º25’11”

:)

Post autor: Zgrywus »

wilk : qrde madrze gadasz, musimy sie napic gorzałki kiedy :)
mario33

...

Post autor: mario33 »

Wilk - na pewno zgadzam się, że kulturę trzeba mieć i prezentować.

Problem w tym, że np w wawie to bym chyba reki nie kładł na manetce tyle tych pi... się pojawiło. Jeżeli jestem w mieście to niestety nie pozdrawiam wszystkich bo nie daję rady. Pozdrawiam wtedy jak jest kontakt wzrokowy. Często mam czas tylko na skinienie, szczególnie jadąc w korku miedzy puszkami (bo jestem kulturalny i nie chcę uszkodzić nikomu lusterka).

Dodatkow nie pozdrawiam nastepujących kategorii uzytkowników jednosladów:
- staruszków na wsi na starych jawkach i komarkach - nie z przekory czy zlej woli, ale tak naprawde z szacunku - co im jakis mlokos bedzie machal tu ;)

- a szczególnie NIE POZDRAWIAM debili na plastikach, w dzinsach i adidasach, ktorzy jada 140 przez miasto i jeszcze wheelie robią między pasami, w ruchu miejsckim. NIE POZDRAWIAM I NIE ZAMIERZAM !

Proszę o zrozumienie i nie obrażanie się posiadaczy moto sportowych - znam i rozumiem potrzebe odkręcenia sobie czasem manetki :) - ale niektórzy mają do tego trochę rozumu, a niektórzy mają znacznie mniej nad dupą niż pod nią...
Ostatnio zmieniony piątek, 20 kwietnia 2007, 11:20 przez mario33, łącznie zmieniany 1 raz.
Deleted.
Zwykły forumowicz
Posty: 249
Rejestracja: poniedziałek, 16 kwietnia 2007, 22:01

Post autor: Deleted. »

zgadzam sie z toba MARIO w 110 procentach pozdrawiam
Awatar użytkownika
sebus00
Zwykły forumowicz
Posty: 1004
Rejestracja: czwartek, 22 marca 2007, 19:19
Motocykl: Honda VTR 1000 FireStorm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: sebus00 »

Dobrze koledzy mówicie, zgadzam się z Wilkiem jak i mario33. Dajmy szansę
miłośnikom 2 kółek w szczególności tym młodszym, ktoś musi dawać pozytywny przykład. :)
PAWELOO

Post autor: PAWELOO »

No właśnie, jak to jest z tym podnoszeniem ręki? Wczoraj jeździłem sobie ładnie pięknie zgodnie z przepisami na moim "potworze" i mijałem kilku motocyklistów. Każdemu z nich podniosłem rękę, a żaden z nich nie uczynił tego gestu.
klaudiaaprilia

Post autor: klaudiaaprilia »

hmmm..mi trudno jest wypowiadac sie na ten temat bo sama mam 50... ale zauwazylam ze w mojej okolicy zaden ,,skuterowiec'' nie wita sie z tym ,,wiekszym''... dla mnie motor to cos wiecej niz silnik i dwa kola, dla mnie to pasja z ktorej nigdy w zyciu nie zrezygnuje...zarazialam sie jazda i tak bedzie do konca...bo jak kochac to juz na zawsze...i mysle ze kazdy kto jedzie na ,,2 kolkach'' powinnien pozdrawiac innych, bo dla mnie to jedna wielka rodzina...oczywiscie mowie o tych co naprawde kochaja jazde
Ostatnio zmieniony sobota, 24 maja 2008, 20:43 przez klaudiaaprilia, łącznie zmieniany 1 raz.
PAWELOO

Post autor: PAWELOO »

Zgodzę sie Klaudia z Tobą, niktórzy "skuterzyści" nie podnoszą łapy, ale wynika to pewnie z tego, ze większość z nich uwarza skuter za rower bez pedałów. Jak jeździłem z KAMILOO to podnisiliśmy wszystkim ręke (nawet przez przpadek WOPkom) i niektórzy podnieśli (lub się tylko uśmiechnęli) a inni nic, pojechali dalej.
Awatar użytkownika
Bohun
Zwykły forumowicz
Posty: 311
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 15:36
Motocykl: 1

Post autor: Bohun »

Raczej nie pozdrawiam, tzn pierwszy ręki nie podniosę, rzadkością jest żeby skuterowiec podniósł rękę pierwszy. Mało kto z "nich" używa tego typu pozdrowienia. Jak komuś zależy to podniesie...wtedy i ja podniosę.
Kto prędko daje, ten dwa razy daje
http://www.yamahaxt.pl/
PAWELOO

Post autor: PAWELOO »

:rotfl: Dzisiaj podnosili :jupi: (oczywiście ja pierwszy)
Bondi

Post autor: Bondi »

Ja tez skuterowców nie pozdrawiam pierwszy z tej przyczyny ze wiekszosc co jezdzi a przynajmniej tak mi sie wydaje to nie sa milosnicy dwoch kolek i uzywaja moto tylko do przemieszczania sie - taniej jazdy bez korkow, ale jesli pierwszy reke podniesie i da tym samym znak ze nie nalezy tylko do grona uzytkownikow jednosladow, tylko to pasja to jesli moge akurat oderwac reke od kierownicy to z mila checia ja oderwe i serdecznie odmacham i zaden wstyd, nawet a bede czul sie dobrze z tym i taki dumny bede ze szok :D .
Awatar użytkownika
KAMILOO
Zwykły forumowicz
Posty: 462
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 19:30
Motocykl: Yamaha TDR 125, Romet 777, CZ 175/477
Lokalizacja: Rożniatów k. Zarzecza
Kontakt:

Post autor: KAMILOO »

Ja tam nigdy nie czekam aż motocykliści (motocykliści a nie motorowerzyści) podniosą mi łapę, zawsze podnoszę pierwszy i rzadko się zdarza żeby nie odwzajemnili gestu, chyba że nie zdążą albo są zajęci np. manipulowaniem sprzęgłem. Inna sprawa jest ze skuterzystami czy motorowerzystami... raczej nie podnoszę im ręki gdyż jak Bondi mówił nie wiem czy to pasja czy tylko środek transportu. Zresztą z praktyki wiem, bo podnosiłem łapę im kilka razy, że nie odwzajemnią gestu i tylko będą patrzeć jakbym im co najmniej pokazał "fakersa".

PS: A Bohun nie podniósł mi łapy, pomimo że ja mu podniosłem pierwszy :wink: W sumie się nie dziwie, bo pewnie się zdziwił widząc skutera z dużą flagą POLSKA 2008, Bohun to byłem ja :lol:
Obrazek
[img]http://img123.imageshack.us/img123/8579/11222ss8.gif[/img]
[url=http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Yamaha/TDR_125/72844][img]http://img132.imageshack.us/img132/4029/dra.png[/img][/url]

Ujeżdżanie nowego rumaka ;)
Awatar użytkownika
Wiatr w Polu
Zwykły forumowicz
Posty: 1618
Rejestracja: poniedziałek, 9 czerwca 2008, 11:41

Post autor: Wiatr w Polu »

A ja pozdrawiam, kogo chcę i kiedy mi się chce :D ... i nie mam z tym zadnych problemów :D

Pozdrawiam wszystkich :P
Awatar użytkownika
ksenon
Zwykły forumowicz
Posty: 807
Rejestracja: środa, 11 kwietnia 2007, 09:34
Motocykl: Yamaha XT1200Z Super Tenere
Lokalizacja: WHV
Kontakt:

Post autor: ksenon »

KAMILOO pisze: bo pewnie się zdziwił widząc skutera z dużą flagą POLSKA 2008,
ja byłem za niemcami i bohun pewnie też :lol:
PAWELOO

Post autor: PAWELOO »

ksenon pisze:
ja byłem za niemcami i bohun pewnie też :lol:
Tak trzymać chłopaki, też się ciesze że wygrali Niemcy :D polska nawet z grupy nie wyjdzie (obstawaim że zdobędzie aż 0pkt)

A tak generalnie to ja sie wogule piłką nożną nie interesuje :D
Ostatnio zmieniony środa, 11 czerwca 2008, 17:20 przez PAWELOO, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Lekka jazda”