Temat tyczy się odzieży więc myślę że to dobre miejsce.
Jako że mamy zimę i większość osób już nie jeździ to dla wielu jest to czas czyszczenia i konserwacji ciuchów. Chciałbym przedstawić dwa sposoby które stosuję.
Czyszczenie wnętrza kasku.
Jako że w większości kasków wnętrze można wypiąć do prania to czyszczenie staje się sporo łatwiejsze. Skóra głowy jest dość wrażliwa na środki czyszczące, proszki do prania itp. Ja wyściółkę kasku jak i kominiarkę piorę w szamponie do włosów. Nawet najtańszy szampon familijny lub bambino w połączeniu z ciepłą wodą bardzo dobrze zda egzamin, po 2-3 krotnym wypłukaniu wyściółki mamy pewność że po późniejszym założeniu kasku nie dostaniemy żadnej reakcji alergicznej na zawartą tam chemię.
Czyszczenie skór.
Tu mamy szeroki wachlarz metod i środków. Ja wieszam kurtkę/spodnie nad wanną, polewam ciepłą wodą i czyszczę mydłem w płynie oraz miękką szczoteczką z tworzywa. Po wysuszeniu nakładam dwa razy (najlepiej dzień odstępu) cienką warstwę tłuszczu do skór takiego jak w linku poniżej (koszt to kilkanaście-dwadzieścia kilka zł, wystarczy na kilka razy)
http://www.wedkuje.pl/wedkarstwo,dbajmy ... uwie,68576
Nie reklamuję w/w środka a jedynie pokazuję co stosuję.
Czyszczenie wnętrza kasku i skór
- hans
- Zwykły forumowicz
- Posty: 996
- Rejestracja: piątek, 26 listopada 2010, 10:48
- Motocykl: xj600
- Lokalizacja: Wrocław
Czyszczenie wnętrza kasku i skór
"Nie walcz z idiotami, mają przewagę liczebną"
Paulo Coelho
Paulo Coelho