mam pytanko, powoli przymierzam sie do kupna kompletu kluczy. co kupić coby służyły do momentu aż sie zgubią?? i nie byly kluczami jednorazowymi?
znacie jakieś dobre i możliwie nie drogie firmy??
co??
Polskie "Kuźnia" ale do tanich nie należą z takich tańszych to Coval (ale dosyć dobre..) Ja kupuje zawsze na sztuki.. te co używam, bo z kompletów to mam takie co ich nigdy do ręki nie brałem...
stanley jest ok, juz od okolo 60 zl szt.(zalezy od rozmiaru) mozna kupic plasko oczkowe z grzechotka. Bardzo dobra jest firma beta ale jeszcze drozej wychodzi. Bardzo goraco polecam klucze z Nomi - mozna utwierdzic sie w poczuciu wlasnej ikry bo dowolny klucz mozesz golymi rekami zlamac
ampule tylko z Wirtha, na sztuki. szóstka po wkręceniu w imadło wytrzymuje metrową rurę i kąt skręcenia ok 15 st (więcej nie dałem rady bo mnie cofnęło)
Klucze uniwersalne tzn. kupujesz 10-tkę a po pewnym czasie robi się z niej 12 -tka i 13-nastka produkuje topex.
Szczególnie polecane są klucze ibsowe. Po jednym odkręceniu są to klucze imbusowe z końcówkami okrągłymi - fajne i jedyne takie na rynku. Tylko skąd takie śrubki wziąść .....
Ps. a grzechotki do kluczy ... to oddzielny temat.
Mam podobny zestawik tylko że w niebieskiej walizeczce (200zł na giełdzie).
Ja bardzo sobie chwalę ten komplet.
Jeszcze żaden nie pękł a na grzechotce się wieszałem i nic się nie dzieje.
Polecam dla każdego domowego mechanika.